W zasadzie to nie mam pojęcia czemu tak bardzo nie lubie zimy... Zima sama w sobie może jest taaaaka zła, ładnie wygląda biały śnieg na szarej po jesiennej ziemi, na samochodach z rana, na drzewach...szkoda tylko, że razem z białą zarazą idzie zimna cholera. Atakuje wszystko i wszystkich, nikogo nie oszczędza. Każdego dnia wkurza mnie od momentu wyjścia z klatki bezlitośnie atakując każdy centymetr mojego ciała. ZIMA POWINNA BYĆ USTAWOWO ZAKAZANA z wyjątkiem okresu ferii oraz świąt Bożego Narodzenia ! Zimo FUCK YOU , Wiosno NAPIERAJ !
edit: maybe some sun will do me good ? propably YES :D !
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz